Komedia obyczajowa, kontynuacja losów dwóch rodzin zabużańskich, osadników na Dolnym Śląsku, którzy po latach szukają męża dla swej wnuczki, by zdobyć następcę do swojego gospodarstwa. Stary Pawlak, ciężko chory, musi przekazać swą ziemię. Ale starszy syn Witia, ożeniony z Jadźką Kargulówną, więcej gruntów uprawiać nie może, młodszy zaś,
-chodzi o te sceny,gdzie rodzice Ani przyszli ze złapanym tucznikiem Kargula,czy chociażby scena w której Pawlak z Kargulem jadą z "telewizorem" do lasu. Ta miejscowość,to na pewno nie Dobrzykowice...
Po pierwszj częsci kolejna 10/10!!!!! No Nic dodac nic ując!!! Superrrr komedia POLSKA!!! Echh teraz to juz kiepsko z tymi polskim komediami...ale cóz mamy sie jednak czym pochwalic!!!
- co się Mama dziwi, skąd ma wiedzieć?
- dobrze, że on tego nie widzi...
Jak byłem mały, myślałem, że w tym dialogu chodzi o to, że Mareczek jest niewidomy xD